piątek, 3 maja 2013

Card lift u Ki

Witam,
dziś zakończyłam moje liftowanie u Ki. Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za możliwość skorzystania z Waszych pomysłów. Zabawa była bardzo inspirująca, choć z czasem u mnie krucho, wiec dopiero teraz zamieszczam pozostałe prace.
Pierwsza to lift Ewy - przyznam, ze minimalizm w mojej postaci troszkę nie wychodzi, ale starałam się zrobić co w mojej mocy :)


Druga natomiast to ścinkowa praca od Amlai - tutaj było kupę ;) zabawy. Na szczęście robiłam ostatnio dużo zaproszeń i pozostawały mi paski pięknego papieru UHK - w połączeniu z ozdobnym borderem wyszedł całkiem niezły misz-masz:




Wykorzystałam tutaj kwiaty wykonane z papieru czerpanego. Najbardziej podoba mi się w nich to, że można je gnieść i miętosić, a one dalej takie same ;) spróbujcie sami w domu zabawy z miękkim papierem czerpanym, zwłaszcza, że jest ku temu okazja - po szczegóły odsyłam TUTAJ

A oto i kartki na których się wzorowałam:
Ewa
Amlai

Pozdrawiam serdecznie
Ola

8 komentarzy:

  1. super...ja też zakończyłam z opóźnieniem...ale grunt, ze dopłynęłyśmy do końca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyszły Ci te lifty! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniałe interpretacje ... i ciesze się na ten nasz wspólnie spedzony czas !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Olu, nie mogę sie napatrzeć na Twoje kartki. Te i wcześniejsze, wszystkie są piękne. Zostaję,by być na bieżąco. Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie zliftowałaś obie karteczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne lifty:)i ten cudowny kwiat:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace Laska :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń